Tegoroczne Dni Koszalina przyniosły wiele radości mieszkańcom i gościom naszego miasta. Jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów był występ Justyny Steczkowskiej w koszalińskim amfiteatrze – i trzeba przyznać, że artystka nie zawiodła!
Majowy wieczór, lekko ciepły i pełen dobrej energii, stał się tłem dla niezapomnianego koncertu. Justyna Steczkowska zachwyciła swoim głosem, charyzmą i sceniczną elegancją. Jej występ był prawdziwą ucztą dla zmysłów – od pierwszych dźwięków do ostatnich oklasków publiczność była pod wielkim wrażeniem.
W ostatnim czasie mieliśmy okazję odwiedzić urokliwą stadninę koni w Budzistowie. To miejsce wyjątkowe – pełne spokoju, zieleni i oczywiście pięknych, zadbanych koni. Już po przekroczeniu bramy poczuliśmy, że to idealne miejsce na oderwanie się od codziennego zgiełku.
Głównym celem naszej wizyty była hipoterapia, czyli terapia z udziałem koni. To niesamowite, jak kontakt z tymi zwierzętami potrafi wyciszyć, poprawić samopoczucie i pozytywnie wpłynąć na ciało i umysł. Zarówno dzieci, jak i dorośli mogą czerpać ogromne korzyści z takiej formy terapii – nie tylko zdrowotne, ale też emocjonalne. To doskonałe wsparcie m.in. dla osób z zaburzeniami neurologicznymi, ruchowymi czy emocjonalnymi.
Po sesji hipoterapii mieliśmy okazję po prostu pobyć w stadninie – pogłaskać konie, posłuchać opowieści pracowników i nacieszyć się pięknym otoczeniem. Dla wielu z nas był to pierwszy tak bliski kontakt z końmi, ale na pewno nie ostatni!
W maju 2025 roku podopieczni Młodzieżowej Wspólnoty Mieszkaniowej w Koszalinie wzięli udział w wyjątkowym wydarzeniu – obchodach Dni Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Tegoroczne obchody odbywały się pod patronatem Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną (PSONI), organizacji od lat wspierającej działania na rzecz integracji, empatii i szacunku wobec osób z niepełnosprawnościami.
Udział naszych wychowanków w wydarzeniu był nie tylko okazją do wsparcia ważnej inicjatywy społecznej, ale także cennym doświadczeniem wychowawczym. Młodzież mogła z bliska poznać codzienne wyzwania, z jakimi mierzą się osoby z niepełnosprawnością intelektualną, oraz zobaczyć, jak wielką wartością jest wzajemna akceptacja i otwartość.
Wielkanoc to czas nadziei, odrodzenia i dzielenia się dobrem. Właśnie taką postawą wykazała się nasza niezastąpiona wolontariuszka – Ola, która postanowiła podarować odrobinę ciepła i uśmiechu pacjentom koszalińskiego szpitala. Własnoręcznie przygotowała wyjątkowe kartki wielkanocne, które trafiły w ręce osób spędzających ten świąteczny czas w szpitalnych murach.
Każda kartka była unikalna, stworzona z sercem, kolorowa i pełna pozytywnych słów. Te małe dzieła sztuki nie tylko ozdobiły szpitalne sale, ale przede wszystkim rozjaśniły twarze pacjentów – wielu z nich nie kryło wzruszenia.
Dzięki takim gestom jak ten Oli, przypominamy sobie, że nie potrzeba wielkich rzeczy, by zrobić coś dobrego. Czasem wystarczy odrobina chęci, wyobraźni i serca – a efektem może być czyjś uśmiech w trudnym momencie.
Olu, dziękujemy Ci z całego serca za Twoją inicjatywę i ciepło, którym dzielisz się z innymi. Jesteś prawdziwym promykiem nadziei – nie tylko na Wielkanoc!
Mówią na nas „młodzież”, choć sami coraz częściej czujemy się jak dorośli. Mamy swoje plany, obowiązki, dylematy większe niż wybór smaku lodów. A jednak… wciąż jest w nas ta cząstka dziecka. Ta, która śmieje się do rozpuku, wspina się na drabinki, zjeżdża z każdej możliwej zjeżdżalni i nie wstydzi się zachwytu nad prostymi rzeczami.
Wystarczyło kilka chwil. Plac zabaw gdzieś na skraju lasu. W teorii już nie dla nas. W praktyce? Dla nas jak najbardziej.
Huśtawki, piaskownica, równoważnia, karuzela … Wszystko było pretekstem do wygłupów, rozmów, śmiechu, zdjęć. A te zdjęcia… mówią wszystko. Uśmiechy szczere, szerokie, pełne życia. Takie, których nie da się ustawić ani zaplanować. Takie, które wychodzą tylko wtedy, gdy naprawdę się cieszysz.
W ramach projektu Make a Change nasza podopieczna, Ewa, miała okazję wykazać się swoimi umiejętnościami fryzjerskimi, oferując swoje usługi strzyżenia podopiecznym Warsztatów Terapii Zajęciowej (WTZ). Akcja, którą Ewa przeprowadziła w pełni charytatywnie, spotkała się z ciepłym przyjęciem zarówno przez osoby korzystające z jej usług, jak i przez pracowników WTZ.
Współpraca z Warsztatami Terapii Zajęciowej to dla Ewy nie tylko szansa na doskonalenie swojego fachu, ale również sposób na pomaganie innym i budowanie swojej pewności siebie. To wspaniałe, że w ramach projektu Make a Change młodzież z Młodzieżowej Wspólnoty Mieszkaniowej SOS w Koszalinie ma możliwość angażowania się w takie działania, które nie tylko rozwijają ich talenty, ale także pomagają w tworzeniu pozytywnych relacji międzyludzkich.
Dnia 08.04 młodzież z Młodzieżowej Wspólnoty Mieszkaniowej SOS w Koszalinie miała niepowtarzalną okazję wziąć udział w lekcji prawa, która odbyła się w Sądzie Rejonowym w Koszalinie. To wyjątkowe wydarzenie pozwoliło uczestnikom na bliskie zapoznanie się z pracą sędziów i funkcjonowaniem sądownictwa w Polsce. Podczas wizyty młodzież miała szansę zobaczyć na własne oczy, jak wygląda praca w sądzie. Zostali przyjęci przez pracowników sądu, którzy szczegółowo opowiedzieli o strukturze wymiaru sprawiedliwości, roli sędziów oraz zasadach postępowania w sprawach sądowych. Młodzi ludzie dowiedzieli się, jak ważna jest rola sędziego w zapewnieniu sprawiedliwości oraz jak trudne i odpowiedzialne jest podejmowanie decyzji w sprawach sądowych. Największą atrakcją była wizyta w sali rozpraw, gdzie młodzież mogła przyjrzeć się, jak przebiega proces sądowy. Choć nie uczestniczyli w żadnej konkretnej rozprawie, to sami mogli zobaczyć, jak wygląda rozprawa sądowa „od kuchni”.
Dzięki takim inicjatywom młodzież z Młodzieżowej Wspólnoty Mieszkaniowej SOS w Koszalinie nie tylko zdobywa wiedzę o prawie, ale także rozwija swoje zainteresowania i wyobrażenia na temat różnych ścieżek zawodowych. Udział w takiej lekcji prawa jest także ważnym krokiem w budowaniu odpowiedzialności obywatelskiej i świadomości prawnej młodych ludzi.
Takie wyjścia to tylko jedna z wielu inicjatyw, które organizowane są w ramach Młodzieżowej Wspólnoty Mieszkaniowej SOS w Koszalinie, by wspierać młodzież w zdobywaniu wiedzy i umiejętności potrzebnych do samodzielnego życia w dorosłym świecie.
Choć za oknem wciąż trzyma nas marzec, a wiosna dopiero zaczyna się przebijać przez chłodne dni, my już mamy pełne apetyty na grilla! I tak, pierwszy grill w tym roku już za nami, a trzeba przyznać – było pysznie! 🥳🔥
Tym razem postanowiliśmy przetestować nasz nowy sprzęt grillowy i… nie zawiedliśmy się! Grill spisał się doskonale, a my mogliśmy cieszyć się nie tylko smakowitym jedzeniem, ale też komfortem gotowania. A co grillowaliśmy? Oczywiście, klasyka – soczyste mięso, aromatyczne warzywa, a także grzanki, które były idealnym dopełnieniem całego zestawu.
Mięso wyszło perfekcyjnie – nie za suche, z chrupiącą skórką, a warzywa były pełne smaku i idealnie przypieczone. Zdrowo i smacznie! Właśnie tak wyobrażamy sobie idealny wiosenny grill.
A na deser? Ola zaskoczyła nas swoimi naleśnikami – zjawiskowe! Nie dość, że wyglądały obłędnie, to jeszcze smakowały cudownie. Słodkie, delikatne, z pysznym nadzieniem… Cóż więcej można chcieć po takim grillu?
Ola i Wika postanowiły wprowadzić nas w prawdziwe babeczkowe szaleństwo, a efekty ich pracy przerosły wszelkie oczekiwania! 🧁✨ Dziewczyny, które od zawsze zachwycają swoją kreatywnością, tym razem wzięły na warsztat zdrowe babeczki – pełne smaku, ale też witamin!
Bazą tych wyjątkowych słodkości jest marchewka, która doskonale komponuje się z kokosem, tworząc połączenie zarówno smaczne, jak i zdrowe. Kto by pomyślał, że marchewka może być tak świetnym składnikiem w wypiekach? A kokos – ten delikatny, słodki posmak – idealnie dopełnia całość, nadając babeczkom niepowtarzalnego charakteru.
Jednak to nie koniec! Ola i Wika nie poprzestały na samym pieczeniu – dziewczyny zadbały o każdy szczegół, ozdabiając swoje dzieła własnoręcznie. Kwiaty, kolorowe posypki, czy może jakieś subtelne dekoracje? Wszystko zależało od weny twórczej i tego, co akurat wpadło im do głowy. Efekt? Babeczki wyglądały jak małe dzieła sztuki!
A najważniejsze – dziewczyny postanowiły poczęstować wszystkich swoimi dziełami. Widać, że nie tylko w kuchni czują się jak ryba w wodzie, ale także w roli gospodarzy!
Dopiero trzeci dzień wiosny, a my już po raz drugi tego roku spędzamy czas na leśnym biwaku! Jak to się stało? Wiosna przywitała nas ciepłym słońcem, śpiewem ptaków i wiatrem, który szumiał w drzewach, a my nie mogliśmy się oprzeć, by od razu ruszyć na kolejną przygodę.
Po raz kolejny wybraliśmy las jako miejsce naszych spotkań, bo to tu czujemy się najbardziej w zgodzie z naturą. Wspaniale było oderwać się na chwilę od codziennego zgiełku i zanurzyć się w ciszy otaczającego nas świata.
Herbatka okazała się tak wyjątkowa, że postanowiliśmy uczynić ją naszą tradycją. Będzie to coś, co będziemy zabierać ze sobą na każdy biwak – symbol przyjaźni, wspólnych chwil i prostej radości z życia. Kiedy w dłoniach trzymasz kubek gorącej herbaty, siedząc w sercu lasu, świat staje się o wiele prostszy, a serce pełniejsze.
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Funkcjonalne
Zawsze aktywne
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Preferencje
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Statystyka
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Marketing
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.