W końcu nadszedł ten dzień! Biwak, o którym rozmawialiśmy od miesięcy, wreszcie stał się rzeczywistością. Spakowaliśmy namioty, cały niezbędny sprzęt i wyruszyliśmy do lasu nad jezioro.
Czas spędzony na łonie natury był absolutnie bezcenny. Pływaliśmy w jeziorze, próbowaliśmy swoich sił na SUP-ach, rozpalaliśmy ognisko i delektowaliśmy się spokojem w hamaku. Nie zabrakło też sportowych akcentów – graliśmy w piłkę i w lotki, co wywołało sporo śmiechu i zdrowej rywalizacji.
Poranki na biwaku mają swój wyjątkowy urok. Dla nas ich nieodłącznym elementem jest tradycyjna jajecznica, która od lat towarzyszy naszym wyjazdom i dodaje energii na cały dzień.
Ten biwak był dokładnie tym, czego potrzebowaliśmy – oderwaniem się od codzienności, chwilą wytchnienia i okazją do wspólnego spędzenia czasu. Już nie możemy się doczekać kolejnej wyprawy! 🌿✨