Michał Pazdan, najbardziej znany stoper Reprezentacji Polski w piłce nożnej, wystąpi w roli… pomocnika. Będzie pomagać podopiecznym Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce. Swoją nową rolę Ambasadora SOS zacznie od wsparcia kampanii 1%.  

Dzieci, które trafiają do rodzin zastępczych w SOS Wioskach Dziecięcych, to maluchy po bardzo trudnych przejściach. Porzucone, osierocone, przeżyły i doświadczyły sytuacji, których nie powinno oglądać żadne dziecko. Na szczęście znalazły dom pełen miłości w SOS Wioskach Dziecięcych. Teraz najważniejsze jest odbudowanie w nich zaufania do świata, dorosłych, a także przywrócenie im dzieciństwa.. Sport w życiu podopiecznych Stowarzyszenia  odgrywa bardzo ważną rolę. Nie tylko uczy zasad fair play, współpracy w grupie, odpowiedzialności i wytrwałości, ale i pomaga uporać się z trudnymi emocjami. To, że podopieczni Stowarzyszenia mają od dziś takiego przyjaciela jak Michał Pazdan, to dla nich wielka radość i powód do dumy.

Michał, tak jak każda osoba zaangażowana w pomoc podopiecznym Stowarzyszenia wierzy, że każde dziecko zasługuje na dom pełen miłości i rodziców, którzy codziennie będą otaczać je opieką.

Wychowałem się w krakowskiej Nowej Hucie, to specyficzne miejsce, więc trochę wyobrażam sobie, co musiały przejść niektóre z tych dzieciaków. Pomoc, którą otrzymują w SOS Wioskach Dziecięcych jest bezcenna, bo to dzięki niej odzyskują poczucie bezpieczeństwa. Dlatego też postaram się pomóc tak, jak mogę najlepiej – wspierając i zachęcając do tego  innych. – mówi Michał Pazdan.

Nowy Ambasador SOS wcielił się już w rolę aktora w spocie kampanii 1 %, niedługo zostanie także … trenerem wioskowej drużyny.

Drogi Michale!

Mam na imię Brajan i mieszkam w SOS Wiosce Dziecięcej w Siedlcach, kocham grać  w piłkę. Wszyscy w moim domku uważamy, że jesteś najlepszym obrońcą na świecie. Bardzo bym chciał żebuś kiedyś znalazł chwilę czasu i odwiedził nas w domku. Marzenie to żebyś przeprowadził z nami trening i pokazał kilka tricków

Wielki Szacun

Brajan

Po takiej prośbie, nie mogło być inaczej. Już w połowie marca nowy Ambasador SOS zawita do Siedlec by potrenować z dziećmi,  a także zachęcić Polaków do tego by przekazali swój 1% właśnie im.

Michał Pazdan zachęca w nowym spocie do przekazania 1% podatku na rzecz podopiecznych organizacji. Pozyskane środki przeznaczone zostaną na zapewnienie opieki opuszczonym dzieciom oraz na sfinansowanie specjalnych potrzeb medycznych i edukacyjnych. Wystarczy tylko wpisać nr KRS 0000 056 901 w odpowiednią rubrykę formularza PIT. Akcja potrwa do końca kwietnia. Za pomysł i scenariusz odpowiada Agencja Dziadek do orzechów.

Na stronie www.dziecisos.org dostępny jest bezpłatny program PIT-y 2016.

Do sierpnia 2017 roku Żółty Talerz wyda dzieciom milion posiłków. – Miło nam zakomunikować, że od września zeszłego roku polskie dzieci otrzymały już ponad pół miliona posiłków. Program działa na stałe w prawie 300 stołówkach i świetlicach w całej Polsce – podkreśla Marta Schmude-Olczak, Dyrektor Zarządzająca Kulczyk Foundation.

Do programu Żółty Talerz, któremu patronuje Rzecznik Praw Dziecka, Kulczyk Foundation zaprosiła: Caritas, Banki Żywności, Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, Polski Czerwony Krzyż i SOS Wioski Dziecięce. Dominika i Sebastian Kulczyk na program przeznaczyli 4 miliony zł, po to aby ciągu 12 miesięcy dzieci otrzymały 1 milion pełnowartościowych posiłków. Żółty Talerz ma być wsparciem dla ogólnopolskiego systemu żywienia dzieci jako unikalny standard pomocy. Unikalny, bo wszystkie zaproszone organizacje realizują cztery takie same cele: wzrost liczby zdrowo odżywiających się dzieci, poprawa jakości jedzenia, dostęp dla wszystkich do wiedzy o zdrowym odżywianiu oraz aktywizacja dorosłych, by angażowali się w działania na rzecz prawidłowego żywienia dzieci.

– Spotykamy się z osobami, które wspierają Żółty Talerz w konkretnych stołówkach, czy też świetlicach. Z tych rozmów klaruje się prawdziwy obraz sytuacji niedożywionych dzieci w Polsce. To setki dramatycznych, ale także wzruszających historii, przede wszystkim bardzo pouczających dla wszystkich tych, którzy chcą pomagać najmłodszym. Znamy historie dzieci, które po raz pierwszy poznały smak różnych owoców, czy też historie rodziców, którzy tak aktywnie włączyli się w pomaganie przy przygotowywaniu posiłków, że obecnie codziennie pomagają w stołówce – opowiada Marta Schmude-Olczak. 

 „Chcemy być zdrowi” – pod takim hasłem rozpoczęły się  warsztaty „Zdrowe życie  – instrukcja obsługi” realizowane w ramach Programu Funduszu Inicjatyw Obywatelskich.

Podczas zajęć  dzieci zamieniły się w „ekspertów” i  stworzyły  mapę zdrowego stylu  życia. Na plakatach znalazły się: wypoczynek czynny i bierny, aktywność ruchowa, prawidłowe żywienie, odpowiedni ubiór, higiena osobista, radość , zadowolenie i pozytywne myślenie. Każde hasło zostało zilustrowane przez dzieci, według ich pomysłów , doświadczeń oraz wiedzy wyniesionej z zajęć.

Dzieci z Placówki Wsparcia Dziennego w Grali Dąbrowiźnie bardzo chętnie uczestniczą w zajęciach. Dzięki niestandardowym, wzbudzającym ciekawość formom pracy oraz tematom bliskim dzieciom, warsztaty cieszą się dużym zainteresowaniem

Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce rozpoczyna kolejną edycję ogólnopolskiej kampanii „Szukamy mamy”. Celem akcji jest dotarcie do nowych opiekunów, którzy z pomocą Stowarzyszenia mogliby stworzyć dom dla opuszczonych i osieroconych dzieci.

Mimo sukcesu zeszłorocznej kampanii „Szukamy Mamy”, w wyniku której Stowarzyszenie pozyskało wiele aplikacji od osób chętnych do pomocy, problem braku opiekunów nadal istnieje. Stowarzyszenie Wioski Dziecięce nadal poszukuje rodziców dla opuszczonych i osieroconych dzieci. Pośrednim celem kampanii jest również zwrócenie uwagi i podniesienie świadomości na temat opieki zastępczej w Polsce.

Rodzicielstwo zastępcze w Polsce przeżywa obecnie kryzys, coraz trudniej znaleźć osoby, które są gotowe podjąć się wychowania dzieci pozbawionych opieki rodziny biologicznej. Często blokadę dla potencjalnych rodziców zastępczych, stanowi lęk związany z poczuciem własnych niedoskonałości, braku odpowiedniego przygotowania.

Koncepcję strategiczną oraz kreację do kampanii przygotowała agencja reklamowa Dziadek do orzechów. Insight mówiący o tym, że ludzie boją się odpowiedzialności związanej z rodzicielstwem zastępczym był strzałem w dziesiątkę. Komunikat kampanii bazuje na strategii, która powstała w ramach konkursu Young Creative Planners w 2015 roku. Szukając świeżego podejścia do przekazania tej idei, powstał spot przedstawiający z pozoru błahą sytuację, która ma uświadamiać jak wygląda codzienność dzieci osieroconych pozbawionych opieki.

Zgodnie z przedstawionym w kampanii rysopisem: „Poszukiwana mama nie musi być wysoka, nie musi mieć niebieskich oczu, ani czerwonej sukienki. Nie musi być idealna…”. Jak podkreślają przedstawiciele Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce – potrzebni są „zwyczajni rodzice”,  – najważniejsze jest otwarte serce, chęć niesienia pomocy i podarowania rodziny opuszczonym dzieciom.

Ogólnopolska kampania potrwa do połowy marca. Kampania „Szukamy Mamy” została objęta patronatem medialnym TVP 2, PR1 oraz NaszegoMiasta.pl. Koncepcję strategiczną oraz kreację do kampanii przygotowała agencja reklamowa Dziadek do orzechów, produkcję filmów opracował dom produkcyjny Film Fiction. Uzupełnieniem akcji są key visuale oraz strona internetowa.

Szczegóły dotyczące rekrutacji Rodziców SOS można znaleźć na specjalnej stronie kampanii www.szukamymamy.pl. Organizatorem akcji jest Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce – organizacja non-profit która już od ponad 30 lat zapewnia dom osieroconym i opuszczonym dzieciom oraz pomoc maluchom zagrożonym utratą opieki rodzicielskiej. W domach SOS wychowuje się w tej chwili ok. 450 dzieci.

Stworzony przez Kulczyk Foundation sojusz wydał już 420 tysięcy smacznych posiłków dla dzieci w całej Polsce. Do sierpnia 2017 roku zostanie wydanych aż milion takich posiłków! Tak działa program Żółty Talerz, który żywi dzieci w szkolnych stołówkach oraz w świetlicach pozaszkolnych. Jest tam, gdzie dziecko siada do posiłku!

12 marca na antenie TVN rusza czwarta seria cyklu „Efekt Domina” pokazująca organizacje, które walczą z głodem na świecie i niedożywieniem w Polsce. – Już teraz serdecznie zapraszam do oglądania – mówi Dominika Kulczyk, prezes Kulczyk Foundation. Kulczyk Foundation przeznaczyła na przeciwdziałanie niedożywieniu dzieci w Polsce 1 mln USD oraz 1 mln USD na projekty rzucające wyzwanie problemowi głodu na świece.

 W czwartej serii realizowanego przez Dominikę Kulczyk „Efektu Domina” widzowie zobaczą m.in. historię dzieci oskarżonych o czary w Beninie oraz historię dzieci wychowujących się w najniebezpieczniejszym miejscu w Rio de Janeiro – faweli Maré. Poznają także sytuację uciekinierów z Burundi i Kongo umieszczonych w trzecim największym na świecie obozie dla uchodźców, w którym być może spędzą resztę życia. To sytuacje, w których głód jest często i przyczyną, i konsekwencją. – Jeden z odcinków dotyczy oczywiście Polski i opowiada o fenomenie Żółtego Talerza. Pierwszy raz tak dużo, tak szacownych organizacji zawarło ścisły sojusz by realizować dokładnie te same cele. Zaproszenie Kulczyk Foundation przyjęły bowiem Caritas, Polski Czerwony Krzyż, SOS Wioski Dziecięce w Polsce, Banki Żywności oraz Towarzystwo Przyjaciół Dzieci – podkreśla Marta Schmude-Olczak, Dyrektor Zarządzająca Kulczyk Foundation.

Projektowi Żółty Talerz patronuje Rzecznik Praw Dziecka.

Trzynaście osób, trzynaście różnych historii, które łączy jedno – mimo przeciwności losu nie poddali się i osiągają zamierzone cele. Dzięki wsparciu Fundacji Benefit Systems spełnili kolejne marzenie. Dorośli podopieczni SOS Wiosek Dziecięcych Nowy Rok przywitali w wyremontowanych mieszkaniach.

Mają około 20 lat i starają się możliwie najlepiej wejść w dorosłe życie. Dzieciństwo spędzili w Rodzinie SOS, część z nich po ukończeniu 16 roku życia postanowiła przeprowadzić się do Młodzieżowej Wspólnoty Mieszkaniowej, by sprawdzić na czym polega prowadzenie domu. Jak sami przyznają, wszystkie życiowe mądrości przekazali im Rodzice SOS oraz wychowawcy. To oni nauczyli ich sprzątać, gotować, robić zakupy. To dzięki nim wiedzą, jak gospodarować skromnym budżetem. Nauka nie poszła w las, bo po wielu staraniach znaleźli się w gronie osób, które otrzymały mieszkania od miasta. Obecnie pracują, a część z nich sukcesywnie łączy to z nauką. Dzięki swojej zaradności otrzymane mieszkania wyremontowali z własnych oszczędności, często własnymi siłami. Przykład stanowi 22-letni Tomasz z Koszalina. Otrzymane od miasta „cztery kąty” doprowadził do stanu pozwalającego na zamieszkanie w nim. Zabrakło mu środków na wymianę okien, położenie paneli podłogowych i wykończenie łazienki. Podobne plany miał 20-letni Sebastian. Obaj wykonali najważniejsze prace, jednak to nadal kropla w morzu potrzeb. Dzięki wsparciu Fundacji Benefit Systems nie musieli zwlekać z realizacją kolejnych planów do momentu odłożenia odpowiedniej sumy pieniędzy. Otrzymana pomoc finansowa pozwoliła im przeprowadzić potrzebne remonty jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.

Wspieramy podopiecznych Stowarzyszenia od maja 2016 roku. Wiemy, że poza opieką najmłodszych, równie ważne jest wsparcie starszych podopiecznych, którzy rozpoczynają samodzielne życie. To bardzo ambitni ludzie, z głowami pełnymi pomysłów na przyszłość. Jednak, aby realizować te pomysły, potrzebują odpowiednich warunków mieszkaniowych. W końcu trudno snuć wielkie plany, gdy nie można zaspokoić podstawowych potrzeb, a bezpieczne i przytulne mieszkanie bez wątpienia jest jedną z takich potrzeb. Wierzymy, że to wsparcie finansowe pozwoli im rozwinąć skrzydła. – mówi Monika Hertel z Zarządu Fundacji Benefit Systems.

Troszczymy się o naszych usamodzielnionych podopiecznych, tak samo jak rodzice troszczą się o swoje dorosłe dzieci. Pierwsze kroki w dorosłości nie są proste, więc staramy się im pomóc i udzielić potrzebnego wsparcia, ale nasze możliwości są niestety ograniczone. Dlatego też pomoc, jakiej udziela Fundacja Benefit Systems jest niezwykle ważna i potrzebna. To dzięki takim gestom nasi dorośli podopieczni wiedzą, że nie są sami. – mówi Barbara Rajkowska, dyrektor krajowa Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce w Polsce.

Klaudia z Kraśnika po raz pierwszy ubrała choinkę w swoim wyremontowanym mieszkaniu, a Jola z Lublina, sylwestrową noc wyjątkowo spędziła w domu. Twierdzi, że to jest jej miejsce na ziemi i właśnie tam chciała rozpocząć rok 2017. Pierwsze święta oraz Nowy Rok spędzone w nowym, wyremontowanym mieszkaniu dają im oraz pozostałym podopiecznym Stowarzyszenia siłę do dalszego działania. Bo jedno jest pewne – na tym ich plany i marzenia się nie kończą.

 ***

Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce jest częścią międzynarodowej organizacji SOS Children Villages, obecnej w 135 krajach świata od ponad 65 lat. W Polsce od ponad 30 lat pomaga dzieciom opuszczonym, osieroconym oraz zagrożonym utratą opieki rodziców. Organizuje różnorodne formy pomocy dzieciom, aby jak najlepiej przygotować je do dorosłego życia.W ramach opieki zastępczej w Polsce funkcjonują: SOS Wioski Dziecięce, Programy dla Młodzieży i Rodzinne Domy Czasowego Pobytu. W ramach działań profilaktycznych prowadzimy Programy Umacniania Rodziny.

Fundacja Benefit Systems ufundowała także wyjazdy wakacyjne dla podopiecznych Stowarzyszenia oraz udziela wsparcia finansowego studentom, którzy pozostają pod opieką SOS Wiosek Dziecięcych

Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce organizuje niezwykły konkurs, aby przywołać ciepłe, świąteczne wspomnienia i jednocześnie pomóc dzieciom, z których wiele nigdy jeszcze nie przeżyło Bożego Narodzenia w bezpiecznej, rodzinnej atmosferze. W nagłośnienie konkursu zaangażowali się popularni, polscy aktorzy.

„Chcecie pomóc dzieciakom na Święta, a jednocześnie dostać fajny prezent? Opublikujcie swoje świąteczne zdjęcie z #ŚwiętaSOS!

My właśnie to robimy wspólnie z #JolantaFraszyńska #CezaryPazura i #MichałŻebrowski przed spektaklem Bóg mordu w #Teatr6pietro

Zdjęcie z największą liczbą polubień wygra i ukaże się w gazecie „Nasze Miasto” 22 grudnia.

Szczegóły na https://wioskisos.org/regulamin-swietasos/ –  napisała na swoim funpage’u Anna Dereszowska, ambasadorka SOS Wiosek Dziecięcych.

Uczestnicy konkursu publikują na Facebooku swoje ulubione, świąteczne zdjęcia z  #ŚwiętaSOS oraz przekazują dowolną darowiznę na stronie www.dziecisos.org

Święta Bożego Narodzenia, to wyjątkowy czas w zastępczych Rodzinach SOS, do których dołączyły nowe dzieci. Wiele z nich po raz pierwszy ma szanse przeżyć prawdziwe święta w dobrej, spokojnej atmosferze, tak jak 10 – letnia Ewa, która zanim trafiła do rodziny SOS wiele wycierpiała, podobnie jak inni podopieczni organizacji.

„Święta zawsze były dla Ewy i jej braci trudne, bo wtedy rodzicie najbardziej się kłócili. Ich kłótnie zwykle kończyły się szarpaniną i biciem. Później rodzicie zamykali się w kuchni na długie godziny, topiąc w alkoholu bezradność i poczucie winy. Ewa starała się wtedy uspokoić młodsze rodzeństwo i po cichu marzyła o prawdziwych świętach. W oknach sąsiadów widziała wesołe, choinkowe lampki, a w reklamach rodziny zasiadały przy świątecznym stole. Wszyscy uśmiechnięci i elegancko ubrani. W jej domu zawsze było zimno, więc z braćmi zakładali na siebie prawie wszystkie ubrania i okrywali się starym kocem. Dzieci były niedożywione, zaniedbane i bite, dlatego sąd skierował je do rodziny SOS”. –  mówi Agnieszka, mama SOS, która od trzech miesięcy opiekuje się Ewą i jej braćmi.

Niestety wielu podopiecznym SOS Wiosek Dziecięcych zasiadanie przy wigilijnym stole i wspólna biesiada kojarzą się bardzo źle. To rodzice SOS, muszą odczarować te wspomnienia, odbudować w dzieciach zaufanie do świata dorosłych i nauczyć rodzinnego świętowania.

Wracając myślami do pięknych świątecznych chwil ze swoimi rodzinami i biorąc udział w konkursie Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce, wszyscy mogą im w tym pomóc. Czasu na wyszukanie lub zrobienie świątecznego zdjęcia nie zostało zbyt wiele, gdyż finał akcji jest już 22 grudnia br. Można także wejść na stronę www.dziecisos.org i wpłacić darowiznę, którą organizacja przekaże na przygotowanie rodzinnych Świąt dla dzieci.