Od tego roku siatkarz Krzysztof Ignaczak wspiera Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce. W styczniu wystąpił w spocie reklamowym, zachęcając do przekazywania 1% podatku na rzecz osieroconych dzieci, a wczoraj odwiedził SOS Wioskę Dziecięcą w Kraśniku.
Sportowiec spotkał się z rodziną Pani Małgosi, Mamy SOS i prawdziwej kibicki. Pani Małgosia mieszka w SOS Wiosce Dziecięcej od trzech lat, wychowuje sześcioro dzieci: Anię, Dorotę, Mateusza, Daniela, Kubę i Darię. Sportowiec przeprowadził trening dla dzieci i młodzieży oraz dzielnie odpowiadał na niekończące się pytania najmłodszych.
Najlepiej do tej wizyty przygotował się 11 letni Daniel, który miał w specjalnym zeszycie zapisaną długą listę pytań do siatkarza. Daniel chciał wiedzieć, jakie było dzieciństwo sportowca, jak zaczęła się jego kariera i czy znajduje czas dla rodziny. Jeszcze na początku wizyty chłopiec był pewien, że zostanie piłkarzem, ale po spotkaniu z Krzysztofem stwierdził, że siatkówka to też świetny sport. Jego siostra Ania, która sama trenuje siatkówkę i bywa nieśmiała chciała wiedzieć, czy tak wielki zawodnik jak Krzysztof ma jeszcze tremę przed meczami.
Dzieciaki rzeczywiście były bardzo ciekawskie. Pytania były różne od bardzo osobistych o wiarę, czy dietę po pieniądze. Ale Krzysztof świetnie na nie odpowiadał i myślę, że spotkanie z nim dało dzieciom więcej niż niejedna lekcja w szkole. Cieszę się, że miały okazję porozmawiać z Krzysztofem i usłyszały, że gdy robisz coś z pasją możesz osiągnąć prawdziwy sukces. To bardzo budujące, że takie osoby jak on wspierają naszą ideę i chcą nam pomagać.- powiedziała Pani Małgosia, mama SOS.
Dzieci, zachwycone wizytą sportowca, przygotowały dla niego masę pamiątek. Z dumą wręczały własnoręcznie wykonane prace plastyczne. Krzysztofowi najbardziej spodobał się bukiecik krepinowych kwiatków przygotowany przez małą Darię. Pod koniec wizyty mistrz podpisywał piłki i składał autografy na plakatach. Podarował też dzieciom koszulkę reprezentacji Polski.
Bez wahania zaangażowałem się w tę akcję, przyjechałem tu i widzę, że Rodzice SOS, pedagodzy, psycholodzy, robią tu kawał dobrej roboty. Skrzywdzone dzieci czują się tu świetnie, odnajdują tu nowy dom i nową miłość. To było dla mnie duże przeżycie. Zachęcam wszystkich, by przekazali swój 1% podatku SOS Wioskom Dziecięcym. Mój 1% na pewno tam trafi.- powiedział Mistrz Świata Krzysztof Ignaczak.