Pierwszy śnieg
17 grudzień, 2013
Wróć do listyCo za radość była wśród dzieci, gdy wyjrzały przez okno.
–Pada śnieg! – krzyczy Arek. Ciężko było zmobilizować dzieci to ubierania się, zjedzenia śniadania- taka radość była z pierwszego śniegu. W końcu się wybraliśmy. Czekamy na naszego wioskowego busa, a on się spóźnia. Postanowiłam wziąć przedszkolaki: Amelkę, Arka i jeszcze jednego chłopca i iść tyle ile się da na piechotę, a samochód nas dogoni.
– I pójdziemy po śniegu? – pyta któreś z dzieci.
–No tak – odpowiadam.
Super – cieszą się dzieci.
Szkoła jest oddalona od wioski o ok 3 km, dlatego małe dzieci dojeżdżają busem. Idziemy, jest radość, jest zabawa, a przede wszystkim cieszą się z tego pierwszego w tym roku śniegu. Nagle podjeżdża bus – niezadowolenie wyrażają wszystkie.
– Niech bus jedzie my sobie dojdziemy – mówią. Już od wejścia każda napotkana osoba słyszy o tym jak szliśmy na piechotę do szkoły.