Nagle usłyszeliśmy płacz. Małgosia wyjaśniła, że miała spięcie z Krystianem. – O co dokładnie poszło? ? zapytaliśmy. – Bo Krystian powiedział, że kiedyś miałam szyte kolano, więc jestem ich przyszywaną...
Czytaj więcejArchives
Ciężkie dni za nami (mam nadzieję). Dzieciaki po pobytach na różnych obozach, koloniach i innych wycieczkach wypadły z naszego domowego rytmu; zapomniały przy tym o domowych obowiązkach. Są więc małe...
Czytaj więcejOstatnio trochę urlopowaliśmy, stąd nasza mała aktywność blogowa. Wolne jednak już za nami. Dzieciaki także w komplecie są już w domu. Trójka naszych pociech wróciła właśnie z obozu w Caldonazzo....
Czytaj więcejŻycie w wiosce dziecięcej nie oznacza braku kontaktów z tzw. światem zewnętrznym. Wręcz przeciwnie ? chcąc prowadzić prawdziwy, normalny dom, powinno się od czasu do czasu wyjść z wioski, spotkać...
Czytaj więcejTrójka naszych pociech wybrała się do Caldonazzo ? włoskiej bazy Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce ? na dwutygodniowe kolonie. Dla Adriana był to trzeci już wyjazd na południe Europy. Krystian do...
Czytaj więcejPogoda nas ostatnio nie rozpieszcza ? przynajmniej w Zachodniopomorskim. Niby ciepło, ale co chwila jakieś burze, grady i inne nawałnice. Trzeba chronić się pod parasolem albo szybko uciekać z podwórka,...
Czytaj więcej