To już ostatnie chwile w oczekiwaniu na upragnioną córeczkę. Hela nadal jest drobna i filigranowa, choć brzuszek ma wielkości piłki do kosza. Odwiedza nas jeszcze czasem, ale widać, że chodzenie jest dla niej wyraźnie męczące. Dobry nastrój jej nie opuszcza, często się uśmiecha i pozytywnie myśli o dziecku, które niebawem pojawi się w jej świecie.