Monthly Archives: sierpień 2025

Wyjazd Młodzieży MWM SOS Koszalin do Hossolandu – dzień pełen wrażeń!

Wyjazd Młodzieży MWM SOS Koszalin do Hossolandu – dzień pełen wrażeń!

We wtorek nasza młodzież z MWM SOS Koszalin wybrała się na wyjątkowy wyjazd integracyjny do Hossolandu – największego parku rozrywki na Pomorzu Zachodnim. Pogoda dopisała, a uśmiechy na twarzach nie schodziły ani na chwilę!

Pierwsze wrażenia

Po dotarciu na miejsce od razu poczuliśmy wyjątkowy klimat – kolorowe alejki, muzyka i zapach waty cukrowej od razu wprowadziły wszystkich w świetny nastrój. Grupy podzieliły się według zainteresowań – jedni od razu ruszyli w stronę ekstremalnych rollercoasterów, inni zaczęli od spokojniejszych atrakcji i gier zręcznościowych.

Emocje na kolejkach

Najwięcej radości i okrzyków było oczywiście przy największych atrakcjach. Rollercoastery, karuzele i zjeżdżalnie wodne sprawiły, że adrenalina skoczyła nam wszystkim. Nie zabrakło też wspólnego śmiechu, kiedy ktoś odważył się spróbować „straszniejszych” atrakcji, a potem… chciał jechać jeszcze raz!

Czas na relaks

Po emocjach przyszedł czas na chwilę odpoczynku – wspólne lody, burgery i oczywiście zdjęcia grupowe. Była okazja, aby porozmawiać, pośmiać się i cieszyć się swoją obecnością poza codzienną rutyną.

Wspólne doświadczenie

Wyjazd do Hossolandu był dla naszej młodzieży czymś więcej niż tylko zabawą. To czas budowania więzi, nauki współpracy i odkrywania siebie nawzajem w nowych sytuacjach. Dla wielu był to także pierwszy raz w tak dużym parku rozrywki – dlatego przeżycia na pewno pozostaną na długo w pamięci.

Doczekaliśmy się – nasz wyczekiwany biwak! 🌲🏕️

Doczekaliśmy się – nasz wyczekiwany biwak! 🌲🏕️

W końcu nadszedł ten dzień! Biwak, o którym rozmawialiśmy od miesięcy, wreszcie stał się rzeczywistością. Spakowaliśmy namioty, cały niezbędny sprzęt i wyruszyliśmy do lasu nad jezioro.

Czas spędzony na łonie natury był absolutnie bezcenny. Pływaliśmy w jeziorze, próbowaliśmy swoich sił na SUP-ach, rozpalaliśmy ognisko i delektowaliśmy się spokojem w hamaku. Nie zabrakło też sportowych akcentów – graliśmy w piłkę i w lotki, co wywołało sporo śmiechu i zdrowej rywalizacji.

Poranki na biwaku mają swój wyjątkowy urok. Dla nas ich nieodłącznym elementem jest tradycyjna jajecznica, która od lat towarzyszy naszym wyjazdom i dodaje energii na cały dzień.

Ten biwak był dokładnie tym, czego potrzebowaliśmy – oderwaniem się od codzienności, chwilą wytchnienia i okazją do wspólnego spędzenia czasu. Już nie możemy się doczekać kolejnej wyprawy! 🌿✨