13 maja wyruszyliśmy wycieczką z MWM na koszalińską „Noc Muzeów”. Na wycieczkę zaprosiliśmy młodzież z SOS WD Karlino w ramach programu integracyjnego pod nazwą „Pierwsze koty za płoty”. O godzinie 18.00 wyszliśmy trasą prowadzącą wprost do Muzeum Wody. Na miejscu posłuchaliśmy prelekcji o historii koszalińskich wodociągów, obejrzeliśmy wystawę eksponatów starych urządzeń do poboru wody i rurociągów. Z Wodociągów ruszyliśmy do Muzeum Wojska, gdzie oglądaliśmy wyrzutnie rakietowe, sprzęt do artylerii i robiliśmy pamiątkowe fotki z żołnierzami w mundurach z czasów II wojny światowej. Prosto z wojska pojechaliśmy do koszalińskiej fabryki zabawek, ale na miejscu odstraszył nas tłum chętnych osób pragnących zrobić dla siebie maskotkę z udostępnionych materiałów. Zrobiwszy sobie zdjęcie z bajkową postacią, przemieściliśmy się do Towarzystwa Miłośników Kolejki Wąskotorowej. Wąskotorówka nie kursuje od lat, ale podczas „Nocy Muzeów” organizowany jest przejazd do Manowa, z czego chętnie skorzystaliśmy. Na peronie przy dworcu wąskotorówki wystawiona była drezyna, która okazała się dla młodzieży większą atrakcją od przejazdu kolejką. Chłopcy rozwijali zawrotną prędkość, hamując po chwili z piskiem kół. Żal było stamtąd odchodzić, ale w perspektywie czekały kolejne atrakcje. Tym razem udaliśmy się do koszalińskiego Archiwum Państwowego, gdzie prześledziliśmy historię miasta. Atrakcją były również wystawione na placu za teatrem stoiska z zabytkowymi sprzętami oraz pokazy rycerskie i łucznicze w wykonaniu grupy pasjonatów z naszego miasta. Tutaj nasza młodzież miała okazję spróbować swoich sił walcząc na miecze (oczywiście całkowicie bezpieczne). Prosto z placu teatralnego przeszliśmy do Pałacu Książąt Pomorskich, gdzie chętni mogli zwiedzić wystawę muzealną,
oraz obejrzeliśmy na koniec pokazy ogniowe w wykonaniu tanecznej grupy Fireshow. Pokazy ogniowe były bardzo atrakcyjne zwłaszcza, że odbyły się pod osłoną nocy. Tancerze oczarowali publiczność mistrzostwem tańca, a ogień dodał pokazowi tajemniczej mocy. Pełni pozytywnych wrażeń o 24.00 wróciliśmy do Wspólnoty.