Sobota i męskie grono w salonie, do którego przeniosło się życie rodzinne MWM z uwagi na Mateusza i jego obolałe kolano, które dokucza mu po zabiegu i utrudnia poruszanie się, więc wylądował na parterze zajmując jedną z kanap. Fifa, kolacja i jak zwykle pogodny wolontariusz Michał – czyli same dobrodziejstwa weekendowe :).
Nie dla wszystkich jednak sobotni wieczór to odpoczynek – Sebastian przygotowuje się do testów kompetencji zbliżajacych się wielkimi krokami… 🙂