najpierw kura potem jajko 🙂
Opiekun podopiecznej i wychowawca MWM Koszalin Marta Sokołowska-Mróz była
w pełni odpowiedzialna za Helenę, uczestniczyła w
poszczególnych zadaniach, obserwowała i ewaluowała projekt.
na tle Bramy Brandenburskiej
Helena przede wszystkim w komunikacji w pracy i w domu korzystała z języka
angielskiego, w związku z tym poziom komunikatywności w tym języku
wzrósł znacząco. Uczyła się także podstawowych zwrotów w języku niemieckim.
Zapoznała
się z najważniejszymi miejscami w mieście pod względem
historycznym, kulturowym i społecznym.
w ogrodzie botanicznym
Zwiększył się jej poziom samodzielności, pewności siebie, komunikatywności.
z ekipą wolontariuszy i pracowników Pinke Panke
Podjęła pierwszą w swoim życiu pracę o charakterze wolontaryjnym w dodatku
za granicą, zapoznając się z systemem pracy i jej specyfiką.
czarne owce przebojem Pinke Panke
Doświadczyła na sobie różnorodności społecznej i miała okazję wypracować
lub wzmocnić postawy otwartości, elastyczności, rozwinąć
umiejętności czerpania z życia społecznego w stylu multi-kulti,
poszerzyć kompetencje językowe i społeczne.
na zdjęciu z gospodarzami projektu
Fragment referencji Heleny:
„Pinke-Panke stanowi plac zabaw z programem pedagogicznym – to swego rodzaju klub osiedlowy,
lokalne centrum edukacyjno-kulturalne z inwentarzem zwierzęcymgospodarstwa domowego,
z którego dzieci i młodzież korzystają z wolnym czasie. Szeroka paleta Pinke-Panke i różnorodna oferta
motywują odbiorców do aktywności i podejmowania działań tj. opieka nad zwierzętami gospodarstwa domowego oraz interakcje z nimi, udział w warsztatach plastycznych, zajęciach z samodzielnegokonstruowania drewnianych domów pod opieką animatorów.
Helena z ogromnym zainteresowaniem i uwagą oddała się pracy wolontaryjnej w ramach praktyk
i mimo pewnych barier językowych po obu stronach – z wielkim zaangażowaniem realizowała codzienne zadania. Przychodziła do pracy punktualnie i starała się udzielać aktywnie wwydzielonych pracach. Pracowała głównie przy zwierzętach. Spokojny i bardzoprzyjazny sposób życia zachęcały do kontaktu z Heleną; w krótkim
czasie nawiązała dobry kontakt z pracownikami i pracowniczkami, którzy towarzyszyli jej w pracy na rzecz Pinke-Panke.”
Projekt
wpisujący się w zindywidualizowany tryb pracy z podopiecznymi jaki
stanowi priorytet w Stowarzyszeniu SOS, jest szansą na rozwój,
zwiększenie perspektyw i rzeczywiste zapobieganie wykluczeniu
poprzez stwarzanie tych samych możliwości do rozwoju.
Projekt wpisujący się w zindywidualizowany tryb pracy z podopiecznymi jaki
stanowi priorytet w Stowarzyszeniu SOS, jest szansą na rozwój,
zwiększenie perspektyw i rzeczywiste zapobieganie wykluczeniu
poprzez stwarzanie tych samych możliwości do rozwoju.